Ku pamięci ... skrzynia z pamiątkami dla dziecka
Mam plan!Plan jest realizowany sukcesywnie od dnia, gdy się urodzili synowie.
Jest to skrzynia z wszelkimi pamiątkami z dzieciństwa, którą otrzymają w dniu 18 urodzin.
Mateusza skrzynia jest zielona, Tuta - fioletowa.
Każda ma już w sobie niezłą kolekcję sentymentów- pierwsze śpioszki, buciki, plakietkę ze szpitala....
Odłożyłam także po puklu ich pierwszych włosów które poszły do ścięcia gdy były już zbyt długie. Ale włosy- jak to włosy, ciężko je ładnie przechować.
I oto, podczas milionowych zakupów pierdółek rękodzielniczych, w moje łapki wpadły małe buteleczki ( można znaleźć na allegro)
Więc każdy z pukli związałam gumka recepturką, wcisnęłam do butelki, zakorkowałam i opatrzyłam stosownym opisem- Imieniem właściciela.
Na zdjęciach imion nie widać- bo mój charakter pisma zostawia wiele do życzenia. Jeśli ktoś ma taki problem jak ja, Napisy można wydrukować.
Też zbieracie pamiątki dla swoich dzieciaczków?
Elegancko! Chłopaki będą zachwyceni jak dorosną. Ale jakie długie pukle mieli wyhodowane! :D
OdpowiedzUsuńTeż mam pudełka z pamiątkami :) W Tosinym - włosów brak :) Jeszcze nie odcinane :P
tak - Mateusza , dopóki nie ściął, nazywano dziewczynką. U Tuta nie było wątpliwości. U dziewczynek troszkę żal ścinać włoski, ale kiedyś zawsze przychodzi pora:)
UsuńPozdrawiam!