Herve Tullet - A gdzie tytuł?

13:03 foto-aktywna szkoła fotografii 0 Comments



Jakiś czas temu, gdy moi chłopcy byli młodsi, zakupiłam książeczki Herve Tullet'a.
Frajdy było co nie miara, szczególnie z  "Tutlututu" którą nadal Tymoteusz ( lat 4 ) zdejmuje z półki i radośnie czaruje. 
"A gdzie tytuł?"  wymaga mniej interakcji z książka. I fakt zniechęconego autora istotnie usprawiedliwia niestaranność tej książki. Daje się odczuć podczas jej czytania co raczej gasi entuzjazm odbioru. Po ostatniej stronie chłopcy czekali na ciąg dalszy, jakby była nieskończona.
Ale są to nasze, zupełnie subiektywne odczucia.

Mimo to, fajnie jest wejść w świat autora. Czy Wam się spodoba- zależne jest od Was. 
My po prostu mamy zawyżone oczekiwanie po "Trulututu" gdyż te, wysoko podniosło poprzeczkę ;)

Herve Tullet - "A gdzie tytuł?"
wyd. Babaryba


Przeczytaj także:

0 komentarze:

każdy komentarz to dla mnie wielka radość - dziękuję!