Mniamniuśnie - czyli mus czekoladowy rodzinnie sporządzany

11:33 foto-aktywna szkoła fotografii 0 Comments

Uwielbiam rodzinne zaleganie w kuchni ( pod warunkiem  że głodne dzieci nie wiszą mi u nogawki czekając aż w cudowny sposób wyczaruję megadanie z "puszki sardynek"). Maluszek wówczas drzemie lub robi mi przegląd dolnych szafek a starszak pracuje poznając smaki od  ich samych podstaw - wącha przyprawy, kosztuje składniki ( oczywiście te, które można jeść surowe).
Dziś serwowaliśmy sobie mus czekoladowy.
Przepis ten jest moją interpretacją przepisu z "Zwierciadła" Na mus z ciemnej czekolady.
Maluszkowi ( 11mcy) nie podałam, zjadł 3 letni starszaczek.


Mus czekoladowy ( bez pieczenia)
składniki:
200g gorzkiej czekolady
100g masła
200 g śmietanki 30%
3 żółtka ( białka tez wykorzystałam)
50 g drobnego cukru
200m g kremowego twarożku
opcjonalnie herbatniki na spód

Formę na małą keksówkę wyłożyć przeźroczystą folią spożywczą.
Czekoladę zetrzeć i roztopić z masłem w kąpieli wodnej.
Śmietanę ubić na sztywno ( uważać by przy zbyt długim ubijaniu nie zmieniła się w masło)
Do żółtek dodać cukier i ubijać je nad kąpielą wodną do zgęstnienia, ubijać jeszcze chwilę bez kąpieli.  Później dodać do nich masę czekoladową, połączyć. Delikatnie wmieszać do tej masy serek, i powoli dodawać ubitą śmietankę. Całą masę wylać do formy ( spód może być wyłożony herbatnikami ).
Schować do lodówki.
Białka które zostały ubić z łyżką cukru nad kąpielą wodną do zgęstnienia i zamieniania się w puch .
Wyłożyć na masę chłodzącą się.
Całość pozostawić w lodówce na min 3h.

Smacznego!


Przeczytaj także:

0 komentarze:

każdy komentarz to dla mnie wielka radość - dziękuję!