Chciałabym być kucykiem pony!
Takim małym, kolorowym konikiem z kreskówek co ma na tyłku wytatowany ( czy jak tam on sie pojawił ) znaczek świadczący o tym, co robi najlepiej.Tak wiem, poszukiwanie siebie to piękna sprawa, ale i nie łatwa! Cały czas czuję się jakby zawiązano mi oczy i bawiono się ze mną w ciuciubabkę.
Kocham fotografie- całym serduchem, jestem w niej dość dobra, ale i są lepsi. Tu nie chodzi o kompleksy, ale o to, że czuję że coś jeszcze jest. że lizę tego cukiera przez papierek.
hlip hlip
Na pocieszenie ciacho piekę. Przerabiam te dwie skrzynie moreli w najbardziej duporostowy sposób, jaki ucieszy nie tylko mnie- ale i całą rodzinkę :)
Jak wyjdzie, podzielę się przepisem. Bo jak zawsze zmodyfikowałam go znacznie.
A tymczasem sielankowego lata Wam życzę!
wkładasz w swoje fotki serducho i to widać ;)
OdpowiedzUsuń