Co by było gdyby ... ?
Mateusz wchodzi w fazę trudnych pytań.I to nie tylko konkretnych pytań związanych z otaczającym Go światem, ale i zupełnie absurdalnych.
To fajna faza, bo gdy tylko pojawi się pytanie z kategorii "dziwne"( np co to jest hobobonos) pleciemy z wyobraźni długie warkocze historyjek.
Wy tez tak robicie? Potraficie? Jesli macie z tym problemy moge podsunąć Wam rozwiązanie:
" Co by było gdyby..." Doroty Wątkowskiej i Przemysława Wechterowicza
To dwutomowy zbiór historyjek i zadań dla dzieci i rodziców.
Wiele śmiechu podczas odpowiadania na absurdalne pytania i rozwiązywania zadań.
Bardzo podobała nam sie ta pozycja - polecam !
Witam serdecznie, zapraszam do dodania swojego bloga do spisu blogow o ciazy i macierzynstwie :)
OdpowiedzUsuńSpis znajduje sie tutaj:
http://spisblogowociazy.blogspot.co.uk/