Czy można przewiać uszy? Czyli o czapkach sów kilka.

23:11 foto-aktywna szkoła fotografii 0 Comments

Odkąd na świecie pojawił się Mateusz, ciągle osoby wszelakie ganiały mnie abym czapkę na uszka Mu zakładała.
"Oj! naciągnij Mu czapkę na uszy, bo je sobie przeziębi!"
"Oj! uszko mu się odkryło!"
"Oj!załóż czapkę na uszy" ( nawet w 25 st C cieniu)
We mnie jest bunt, olbrzymi bunt przed robieniem rzeczy nielogicznych. W mych dzieciach tez, bo czapki spadały z główek równie szybko jak się tam pojawiały.

Zawzięłam się i dziś , przy okazji odwiedzin u Laryngologa spytałam jak to jest? "Czy można przewiać uszy?"
(I teraz mamy zaniedbujące czapki, spokojnie robią wydech.)
NIE DA SIĘ!
Owszem, można zaziębić chrząstki ucha co również boli ale to polega na tej samej zasadzie co owianie innych cześć ciała. Ucha nie zawiejemy. Co więcej, należy unikać przegrzania - bo to jest bardziej groźne.
Więc zasada " nie zakładam czapki dziecku, gdy sama jej nie noszę" ma słuszność i śmiało znajduje odzwierciedlenie w  moim domu ;)
o!

Przeczytaj także:

0 komentarze:

każdy komentarz to dla mnie wielka radość - dziękuję!