Mieliśmy wyjątkowego gościa !
![]() |
Paź Królowej |
Tak- nazwa bardzo do Niego pasuje- wyjątkowy okaz. Delikatny, smukły i taki.... skrupulatny !
Bardzo rzadko spotykam tan gatunek, a jeśli już go gdzieś wypatrzę - to marzę by mieć ze sobą aparat.
Dziś marzenie to, spełniło się same. Paź do Nas przyleciał- i nawet zagościł chwilkę- jakby czekając na portret ;)
Matuszkowi bardzo spodobał się ten okaz. Pooglądaliśmy Go z każdej strony ( nie dotykając oczywiście) a później pożyczyliśmy kolorowych snów - bo wyglądał na zmęczonego! "Pa pa motylku!" ( i oby do zobaczenia!)
Fajny blog i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam po nagrode, http://kreatywnymokiem.blogspot.com/2012/07/nagrodzona.html :)) a takiego motylka juz wieki nie widzialam...
OdpowiedzUsuńDziękuję! to moje pierwsze wyróżnienie! jestem dumna jak Paw!:D
UsuńPiękny motylek, swietny blog, od razu dodaje do obserwowanych :) Z przyjemnością będę zaglądała tutaj :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPięny jest ten motyl. Pamiętam, że jak byłam mała to zawsze z dziadkiem szukalismy pazia królowej... Cudowny motyl i cudowen wspomnienia z nim związane...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Ja tego motyla zaczęłam widywać dopiero jakieś 2 lata temu. Byłam pewna że to egzotyczny okaz- wczoraj wyczytałam że to gatunek żyjący u nas od dawna ale ginący od chemii stosowanej do tępienia szkodników przez rolników. Szkoda - bardzo miło takich gości spotykać- choćby podczas polnych spacerów.
UsuńPozdrawiam!