Masełko domowej roboty

21:35 foto-aktywna szkoła fotografii 7 Comments

Niedawno, chyba na Urwiskowie, ktoś opisywał jak robić domowe masełko. Mi tez się zachciało choć zazwyczaj masła nie jadam, ale Matuszko ostatnio coś wspominał, a na hasło- "ZROBISZ SAM" aż podskoczył z radości!
Co potrzeba?
-Butelka lub słoik do mieszania
-śmietana 30%
-małego pomocnika (lub kilku)co będzie robił całą robotę



Śmietanę wlewamy do szczelnego naczynia i wyżywamy się na nim za wszystkie czasy. Można skakać, tańczyć rumbę, toczyć, prosić mamę o pomoc ( ;) ), bawić się w barmana i robić wstrząśnięte i zmieszane...
W końcu, gdy już będziecie mieli dość z gęstej ciapki zacznie wyłaniać się bryłka masła pływająca w czystej maślance.
Miłej zabawy!
Tu już widać kulkę masełka

Gotowe- wraz z kubeczkiem maślanki i listkiem mojej kochanej Bazylii


Przeczytaj także:

7 komentarzy:

  1. :), super, ja w przeciwieństwie do Ciebie sama zużywam przynajmniej kostkę tygodniowo :), a wstrząśnietego-zmieszanego nie próbowałam, wypożyczasz pomocników na weekendy ;)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bierz pomocników, jeszcze dopłacę ;)
      Bo u Nas szła wersja " Mamoooo, teraz Ty, mnie rączki bolą, zmęczyłem się " :)))
      To masło powstało z małej śmietanki ( wielkości jogurtu) więc całkiem sporo jak na moje oko.

      Usuń
  2. tez musze wyprubowac :)) a maselko takie jadlam na wycieczce i bylo przepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny pomysł! A i mięśnie w rękach można wyrobić ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)
    _____________________
    wnetrzazewnetrza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Wraz z powstaniem masełka przypomniałam sobie że mam mięśnia w rękach :)

      Usuń
  4. my też robimy masło, ale w takiej specjalnej maselniczce nakładanej na słoik
    Do tego własny chleb na zakwasie :)
    pozdrawiam
    kajapisze.pl

    OdpowiedzUsuń

każdy komentarz to dla mnie wielka radość - dziękuję!