Pierniki upiekliście?

15:30 foto-aktywna szkoła fotografii 6 Comments

Bo nasze już zmiękły!
I to nie dlatego ze leżakowały w zamkniętym pojemniku, odwrotnie!
Pozostawiłam je w otwartych puszkach i  już po 5 dniach są mięciutko pyszne - wiec kto zaspał, niech bierze się do pracy!

Z czym Wam sie kojarzypieczenie pierników?
Mi niezaprzeczalnie z zapachem cynamonu i mioooodem, długimi stróżkami miodu łapanymi na place przez dzieci i oblizywane ze smakiem. Oczywiście zaraz po małej degustacji wszyscy lecą myć raczki przed wcieleniem wie w role pomocnika piekarza :)


A przepis idzie tak:


-15 dag masła
-60 dag mąki pszennej
-30 dag miodu
-2 łyżeczki sody oczyszczonej
-1 jajko
-10 dag cukru pudru
- 60 g przyprawa do piernika ( w.g. uznania)
- 1 łyżka kakao lub wcale gdy dziecko ma alergię

Rozpuścić masło. Wszystkie suche składniki połączyć, wlać miód, masło i jajo. Wyrobić na jednolitą masę, podzielić ciasto na mniejsze części po czym je rozwałkowywać na grubość ok 5-8 mm i wycinać kształty.
Podczas pieczenia pierniczki dość mocno rosną wiec należy rozstawiać je szeroko.
Piec na blasze wyłożonej papierem około 8 min w temp 180 st C.

Przełożyć do otwartych pojemników by chłonęły wilgoć z powietrza, lub od razu wieszać na choince.

jak ktoś lubi - lukrować, ja oszczędzam dzieciom tej dawki cukru. I tak święta są wystarczająco rozpustne ;)

Smacznego!



Przeczytaj także:

6 komentarzy:

  1. Unas też pierniczki pachną, tylko muszę chować przed moimi lasuchami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! i przed sobą chować- z czym mam problemy :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. taaak:) Kuszące "tak" zapraszające do spróbowania :)

      Usuń
  3. Wyglądają smakowicie. :)
    My jeszcze nie piekłyśmy..przepis i składniki mamy przygotowane, także pewnie jutro, najdalej pojutrze upichcimy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziś wywalczyłam ostatnie ciacho które może leżakować. A jak wasze pierniczki- juz gotowe?

      Usuń

każdy komentarz to dla mnie wielka radość - dziękuję!